Dlugo , dlugo myslalam, jeszcze dluzej przegladalam Wasze blogi no i w koncu sie zdecydowalam :)
Mam i ja :)
Od pewnego czasu mieszkam w Niemczech i to wlasnie dzieki tej przeprowadzce zaczela sie moja przygoda z szyciem. Duzo czasu spedzalam w domu , szukalam jakiego zajecia (nie lubie siedziec bezczynnie )
Dwa lata temu dostalam od meza na urodziny maszyne do szycia. Teraz mowi, ze gdyby wtedy wiedzial ile czasu bede przy niej spedzac,to w zyciu by mi jej nie kupil ;) no niestety za pozno :p
Szyje glownie zabawki i Tildy, chociaz ostatnio kusi mnie zeby zabrac sie za cos innego (moze torebki-sama nie wiem )
Jestem szyciowym samoukiem,i sprawia mi ogromna frajde nauka tego rzemiosla (jesli tak mozna to nazwac)
Na poczatek pokaze Wam kilka prac , ktore wykonalam w ciagu tych dwoch lat. Oczywiscie jest tego duzo, duzo wiecej ale mysle ,ze tyle wystarczy ,by przyblizyc Wam to, co zajmuje mi wolny czas :)
Pozdrawiam serdecznie
Anita :)